Goście rekolekcji Tischnerowskiego wyjątkowo uczestniczyli w koncercie kapeli Wałasi Z Istebnej!


Goście letnich rekolekcji Jana Tischnera wyjątkowo uczestniczyli w koncercie Kapeli Wałasi z Istebnej, który odbył się wczoraj.

Kapela Wałasi z Istebnej gra muzykę regionalną z Podhala. Koncert zaczął się o 19.00 i trwał około godzinę. Taneczną atmosferę tworzyła muzyka czardasza i oberka podhalańskiego. Goście rekolekcji bawili się świetnie, bo nastrój był naturalny i rodzinny. Wielu z nich tańczyło te lokalne tańce a jedna rzecz była szczególna – w trakcie koncertu wszyscy razem śpiewali tak dobrze, że unosiło się ciarki na plecach!

Wiemy, że mieszkańcy okolic Istebnej w każde wakacje organizują koncerty lokalnej muzyki, a goście na te spotkania są mile widziani. Jest to doskonały sposób, aby przeniknąć do ducha prawdziwego, pogranicznego charakteru Podhala, po prostu bawić się i dobrze się bawić!

Wczoraj mieliśmy okazję spotkać się z gośćmi Rekolekcji Tischnerowskiego. Wyjątkowa atmosfera jaką tworzyła ta liczna grupa osób wczesnym popołudniem pozwoliła rozpocząć koncert kapeli „Wałasi z Istebnej” z ogromnym entuzjazmem. Jak się okazało, goście byli również wyjątkowo wciągnięci w poszczególne utwory. Mogliśmy usłyszeć tradycyjne góralskie piosenki, które utwierdziły nas w przekonaniu, że muzyka folkowa może tworzyć magiczną atmosferę tam, gdzie obecna jest grupa ludzi. Obecność gości zarejestrowana została również na warsztatach stolarskich, w organizowanych aktywnościach i przechadzkach. Możemy potwierdzić, że tego dnia muzyka oraz sama obecność gości stanowiła nierozerwalną całość: radosną i wspaniałą.

Góralska Kapela Wałasi z Istebnej wdzięcznie powitała gości Rekolekcji Tischnerowskiego na niedawnym koncercie. Muzycy zaprezentowali szeroki repertuar góralskiej muzyki wprawiająć współuchaczy w transowe ekscytacje.

Początkowo artyści zagrali jedynie swoje utwory, jednak z biegiem czasu coraz bardzie mode osoby z sali domagały się aby dostosować program koncertu do widowni. Wykonawcy chętnie poddali się prośbom dopasowując swoje mini sety do publiczności.

Publiczność dała z siebie wszystko podczas tego koncertu. Widownia nierzadko zapominała o swoim towarzystwie i pozwalała sobie na ogromne emocje przeplatane radosnym śpiewem i tańcem. Ostatecznie prawdziwy entuzjazm rozrastał się na sali od pierwszych nut aż do końca koncertu.

Osoby biorące udział w rekolekcji Tischnerowskiego uczestniczyły w tym wyjątkowym koncercie łamiąc swoje granice. Zniechęcanie i żal skutecznie ustąpiły miejsca wielkiemu szczęściu oraz radości jakimi darzyły ich góralskie dźwięki.

Niesamowitą atmosferę utrzymywał silny feeling więzi między widownià a sceną oraz darza pełne zrozumienia rzekomo niesubordynacyjne przedstawienia muzyków. Mieszanina rumby, energii i kolorowego folkloru stulecia była obecna na każdym kroku tego koncertu co podkręcało poziom entuzjazmu spowodowało cudowny, diabelski hołd góralskiego folkloru

Kapela Wałasi pokazała na tym koncercie, że dali z siebie sto procent, a goście Rekolekcji Tischnerowskiego pewnie tego nie Pomyli utrwalone emocje tego spotkania do dziś ogladają gości i odpoczywają razem ze swoim góralskim rytmem!

Miniony weekend był czasem wyjątkowej modlitwy, refleksji i świętowania dla gości rekolekcji Tischnerowskiego w Krakowie. Jak co roku, uczestnicy mieli okazję wziąć udział w pięknym koncercie, tym razem wystawionym przez kapelę Wałasi Z Istebnej.

Kapela Wałasi Z Istebnej tworzy muzykę, opisywaną jako połączenie miejscowego trąbki z dalekowschodnim etno-beatem. Ich unikalny styl miesza tradycyjne z dynamicznymi, nowoczesnymi rytmami. Muzycy wykorzystali cały repertuar muzyczny podczas tegorocznego koncertu – od skocznych melodii po głębokie, melancholijne piosenki.

Uczestnicy rekolekcji byli entuzjastycznie przyjmowani przez muzyków i muzycy ofiarowali widzom ich najlepsze utwory, nocując dopiero na następny dzień. Zanurzeni w szczerej atmosferze refleksji i ekspresji, goście mogli gorąco uszanować i docenić tańce i pieśni prezentowane przez Wałasi Z Istebnej.

Tischnerowski Koncert dodatkowo ubrano poprzez intymne momenty gitarowe, storytellery oraz piwa „szykieszo lalo“ jako reprezentacje ludowego stylu życia. Śpiewani byli wspólnie starożytny hymn liturgiczny „Lobet den Herrn“ oraz teksty napisane specjalnie na tę okazje, zawierające zaczerpnięte motywacje z Tischnerowskiego nauczania i idei wartych rozgłaszania.

Po koncercie publiczność otrzymała miłe zakopane smaki: orzechy, gruszki oraz swojskie wino żeby uprościć wrażliwość gości po modlitwie . Nastroje były bardzo optymistyczne Warto gromadzić takich ludzi razem aby inspirować siebie do poszerzenia gniazda skrzydeł , bo mamy fajniejszy świat bez strachu.. Cieszymy się ze ofiarowanie tak poukrywego cennika uczysstsnictwa nasugprem koncercie Wałasi!